Woda utleniona służy nie tylko do odkażania ran na skórze. Jak się okazuje, może być użyta w takich problemach jak zapalenie gardła, zapalenie zatok, zapalenie ucha czy nawet jako pasta do zębów i antyperspirant!
O wodzie utlenionej pisał w swojej książce dr Iwan Nieumywakin. Udowodnił on, że wodę utlenioną można stosować bardzo szeroko do tego stopnia, że proponował wykonywanie wstrzyknięć dożylnych. Zapewniał, że można tak leczyć wiele wewnętrznych dolegliwości, takich jak zakażenia grzybicze i infekcje bakteryjne. My jednak skupimy się na mniej niekonwencjonalnych formach stosowania wody utlenionej, choć bardziej odważnych niż stosowanie zewnętrzne na skórę. Każde z nich mamy sprawdzone na własnym doświadczeniu i musimy przyznać, że daje to bardzo dobre efekty!
Możliwości i schematy zastosowania wody utlenionej
Zapalenie gardła – 2 łyżki wody utlenionej wlewamy do ¼ - ½ szklanki przegotowanej wody. Płuczemy gardło 2-3 x dziennie. Najlepiej zastosować to jak tylko pojawi się infekcja, ponieważ łatwiej będzie ją opanować.
Zapalenie ucha - 3-4 krople wody utlenionej wkrapiamy do ucha i kładziemy się na drugim boku, tak, aby woda utleniona dobrze wniknęła w chore ucho. Jeśli woda utleniona jest odczuwana jako zimna to można nieco ogrzać butelkę lub owe krople dać na łyżeczkę przelaną wrzątkiem i z niej wlać wodę do ucha. W tym drugim przypadku z reguły jest potrzeba pomoc drugiej osoby. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by stosować inne formy „ogrzania” wody. Słyszeliśmy na przykład, że ktoś z ciepłej łyżeczki zbiera wodę utlenioną pipetą kupioną w aptece za 3 zł i wkrapia nią samodzielnie wodę do ucha.
Zapalenie zatok i katar – w tym przypadku można połączyć wodę z solą fizjologiczną z wodą utlenioną. 2-3 krople wody utlenionej dodajemy do 5 ml soli fizjologicznej i za pomocą zwykłego irygatora (są dostępne w aptece razem z saszetkami soli fizjologicznej) wkrapiamy miksturę. Zakrapiamy ja najpierw do jednej, następnie do drugiej dziurki nosa. Dobrze przechylić głowę lekko do przodu i na bok, by płyn dobrze spenetrował chore zatoki. Warto wiedzieć, że kiedy płyn dostanie się do zatok to może wystąpić uczucie silnego pieczenia. Jest to normalne i proszę się tym nie martwic. To przejdzie. Po płukaniu można wydmuchać nos. W przypadku dzieci można ułożyć dziecko na plecach z głową w dół i zakropić mu płyn. Tylko uwaga – trzeba je przygotować na to, że chlapnie mu to do gardła i będzie nieprzyjemne…
Płukanie jamy ustnej - 1 łyżeczkę wody utlenionej dodajemy do 50 ml wody i płuczemy usta. Pomaga to zachować higienę jamy ustnej. Odkaża dziąsła. Można to stosować zarówno profilaktycznie jak i leczniczo, na przykład jeśli w buzi pojawiają się afty lub kiedy mamy zapalenie dziąsłem np. po wizycie u dentysty.
Mycie zębów - do 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej dodajemy 2–3 krople wody utlenionej i mieszamy. Powstanie papka, która będzie służyć nam jako pasta do zębów. Poza doskonałymi właściwościami antybakteryjnymi ma ona także właściwości wybielające. Należy jednak uważać, aby nie doprowadzić do nadwrażliwości zębów, ponieważ zbyt częste stosowanie takiej miksturki może nieco podrażnić zęby i dziąsła. Ja stosuje to 2-3 razy w tyg.
Antyperspirant – podobna papkę można użyć do wsmarowania pod pachy, by zapobiec przykremu zapachowi potu. Dodajemy jedynie nieco więcej wody utlenionej, by papka była bardziej płynna i lepiej się rozsmarowywała. Ja przygotowuje taką mieszankę na małym talerzyku. Zapewniam – nie śmierdzimy spod pach przez cały dzień!!!
Jaką wodę utlenioną kupić?
Na koniec warto wspomnieć o tym, jaką wodę utleniona kupić. Otóż ja nie kupuje takiej zwyklej wody z apteki. Nie mówię, że są złe, ale wybieram produkty z dwóch firm: Stanlab lub Biomus. To sprawdzone firmy zajmujące się produkcją odczynników chemicznych o bardzo dobrej jakości. Kupuje z tych firm także inne produkty, takie jak DMSO, kwas askorbinowy czy wodorowęglan sodu (czyli soda oczyszczona, której używam jako pasty do zębów i jako antyperspiran).