Czerwiec przywitał nas silnym pyleniem traw, od których wiele osób dostało alergii. Niektórzy cierpią do tego stopnia, że jak tylko wyjdą z domu to dopada ich bardzo silny katar, niesamowity świąd oczu, świąd podniebienia, świąd nosa i pojawiają sie zmiany skórne. Ot współczesne piękno wiosny…


To przez pyłki traw

Nie wszyscy wiedzą, że czerwcowe problemy z układem oddechowym mogą być wynikiem pylenia pyłków. Od początku miesiąca wiele osób zaczęło kaszleć, mieć ból gardła, katar ściekający po tylnej ścianie gardła i zapalenie zatok. Mając takie objawy wniosek nasuwa sie jeden - jesteśmy przeziębieni. Ale czy na pewno tak jest? Czy na pewno to przeziębienie?!! Okazuje sie, że bardzo często nie! Jest to bowiem reakcja alergiczna na pyłki! Ktoś może zapytać - "ale jak to, ból gardła i kaszel od pyłków? Przecież alergia to katar sienny i swędzenie oczu!" I tu musimy obalić ten powszechny mit, ponieważ pyłkowica objawia się na różne sposoby i oprócz kataru siennego i swędzenia oczu spotykamy sie z takimi objawami jak:

  • bóle gardła
  • kaszel
  • duszności
  • drapanie w krtani
  • łaskotanie w krtani jak piórkiem
  • zapalenie zatok
  • bóle głowy
  • zapalenia ucha (! tak, też sie zdarzają!)
  • świąd skóry
  • zmiany skórne, wypryski, pęcherze, plamy

 

Pyłki traw i dmmuchawiec trzymany przez kobietę

 

Coraz silniejsze pyłki

Japończycy pokazali, że z roku na rok pyłki traw są coraz silniejsze z uwagi na coraz silniejsze środki chemiczne używane przy opryskach. Im jest więcej chemii tym silniejsze pyłki. Takie są uroki naszych czasów. Czy to oznacza, że za chwile prawie nikt nie będzie mógł cieszyć sie z nadejścia wiosny? Bo przecież juz widzimy, że duża cześć ludzi męczy sie strasznie, jak zaczyna sie okres pylenia - nie mogą wyjść na spacer, dzieci nie mogą wyjść pograć w piłkę, nie można wyjechać na rodzinny piknik nad jezioro, bo i rodzice i dzieci zaczynają sie wręcz dusić. Czy to czeka wszystkich? Jeśli nie zaczniemy czegoś z tym robić to teoretycznie tak może być!

Co zatem musimy zrobić, by nie cierpieć ? Polecamy przyjść do nas na testy alergiczne, by sprawdzić alergie i zastosować odczulanie metodą MORA. Odczulanie metodą MORA jest skuteczne i bezpieczne. Już 3-5 zabiegów pozwoli usunąć reakcje na pyłki. Nawet w okresie pylenia można sie podłączyć do biorezonasu, aby złagodzić objawy, co ma wielkie znaczenie, jeśli człowiek sie męczy. Co więcej, biorezonans jest formą mobilizowania odporności organizmu, co sprawi, że w przyszłości reakcja na pyłki zniknie lub będzie znacznie mniejsza. Czasami po roku czy dwóch trzeba zrobić małą powtórkę by pobudzić immunologię.

 

Przypadek z gabinetu

Nasza sąsiadka z budynku, w którym mamy gabinet, cała zakatarzona, wybierała sie do zielarni bo myślała, że sie gdzieś przeziębiła. Zaprosiliśmy ją na jedną próbną terapie odczulającą pyłki, by chociaż sprawdzić, czy jej to coś pomoże. Bo jeśli tak, to będzie to oznaczać, ze problemem jest alergia i żadne ziółka na przeziębienie jej nie pomogą. Następnego dnia przyszła i powiedziała, że jest lepiej o połowę! Zrobiliśmy w sumie 3 zabiegi i było po katarze!