Podwyższona temperatura ciała może mieć wiele przyczyn i nie zawsze musi oznaczać infekcji wirusowej. Jest to jednak wskazówka, że coś się dzieje w organizmie i należy podjąć odpowiednie kroki. Nie wolno tego bagatelizować.

 

Prawidłowa temperatura ciała to 36,6 stopni Celsjusza. Uznaje się że do 37,0 jest ona jeszcze w normie. Od 37,1 do 37,9 stopni mamy stan podgorączkowy a od 38,0 stopni gorączkę. Wiadomo, że w okolicy 40,0 stopni mamy już stan zagrożenia życia. Nas najbardziej będzie interesować stan podgorączkowy, bowiem w sytuacji monitorowania zakażeniem covid 19 w wielu placówkach, wszystkie przypadki zrzucane są właśnie na niego. Jak się okazuje, według danych jest wiele przyczyn, które w dużym uogólnieniu można przedstawić następująco:

 

  • 20-40% przypadków to różnego rodzaju zakażenia i infekcje
  • 20% przypadków to choroby tkanki łącznej
  • 10-20% przypadków to nowotwory
  • 20% przypadków na tle różnych przyczyn, innych przyczyn, czasami niezdiagnozowanych
  • Niewielki procent stanowią przypadki wynikające ze stosowania leków chemicznych takich jak np. fenytoina.

 

Według nowych danych stan podgorączkowy może być także wynikiem alergii pokarmowych, zaburzeń hormonalnych i stresu.


Przykłady. Omówienie

Omówmy szerzej kilka najczęstszych przykładów, aby móc odróżnić, z czym możemy mieć do czynienia


Przeziębienie - stan podgorączkowy występuje z reguły jedynie przez kilka dni. Czujemy się zmęczeni, bolą nas kości i mamy katar. O ile nie wyleżymy problemu to temperatura można przejść w gorączkę a nasze objawy wzrosną na sile. Dla samego bezpieczeństwa nie warto bagatelizować przeziębienia. W takim stanie lepiej nie wychodzić z domu, nawet jeśli przyczyną nie jest koronawirus a inny wirus np. grypy.



Angina – może być zarówno pochodzenia wirusowego jak i bakteryjnego. Co ciekawe, ta pierwsza sytuacja jest mniej agresywna. Dochodzi tu do podniesionej temperatury, której towarzyszy ból gardła, powiększenie migdałków oraz inne objawy przeziębienia takie jak łamanie w kościach. Jeśli jednak angina ma podłoże bakteryjne wówczas temperatura ciała najczęściej od razu podnosi się powyżej 38,0 stopni Celsjusza. Podobnie jak wyżej, nie powinno się wychodzić w miejsca publiczne i warto wyleżeć chorobę. Trwa ona wówczas mniej więcej 10-14 dni.

 

Zapalenie oskrzeli – kolejny przykład sytuacji nagłej, gdzie stan podgorączkowy nie stanowi codzienności a jest wywołany chorobą układu oddechowego. Bardzo szybko przeradza się jednak w gorączkę, której towarzyszą bóle gardła, bóle stawów, bóle mięśni, katar, silny kaszel i ból w klatce piersiowej.

 

Nadczynność tarczycy – w przypadku tej choroby stan podgorączkowy nie występuje jedynie przez kilka dni, a utrzymuje się stale!!! Osoby z nadczynnością tarczycy odczuwają podwyższoną ciepłotę ciała. Czują, że maja ciepłą skórę, ciepłe czoło czy policzki. Często klasyczne leczenie niewiele im pomaga i pada pytanie, jak takie osoby mogą funkcjonować w okresie pandemii, skoro wszędzie mierzona jest temperatura?


Nowotwór mózgu – do podwyższenia temperatury dochodzi nagle i utrzymuje się ona stale przez długi czas. Stan podgorączkowy jest jednym z objawów wczesnej fazy choroby nowotworowej, która nie powoduje upośledzenia czynności mózgu.


Chłoniaki - stan podgorączkowy utrzymuje się przez długi czas i jest połączony z powiększeniem węzłów chłonnych.


Borelioza – stan podgorączkowy również nie występuje incydentalnie, ale utrzymuje się przez długi czas. Wśród innych objawów należy wymienić przewlekłe zmęczenie, zaburzenia koncentracji, bóle stawów, drętwienia kończyn, zwarty głowy, zaburzenia pracy serca, wędrujące bóle stawów i mięsni (raz boli tu a raz tam). Temperatura wynika z ciągłej walki z bakterią.


Przegrzanie organizmu – jest to sytuacja oczywista, że w wyniku zbyt długiego przebywania na słońcu lub gorącym miejscu typu samochód bez klimatyzacji w słoneczny dzień, może się pojawić stan podgorączkowy, który znika szybko ochłodzeniu organizmu.


Zaburzenia trawienne – stan podgorączkowy towarzyszy mdłościom i bólom głowy. Może dotyczyć zarówno chwilowego zatrucia wynikające go ze spożycia nieświeżego jedzenia, jak również sytuacji przewlekłej, gdzie mamy do czynienia ze stałym zabuczeniem funkcjonowania trawienia. W przypadku zatrucia temperatura jest nico wyższa, podobnie jak niechęć do jedzenia i bóle głowy, które mogą przypominać silną migrenę. Czasami w poważniejszych przypadkach pojawiają się wymioty i biegunki. Zatrucie z reguły trwa do kilku dni po czym temperatura powinna spadać. W przypadku choroby przewlekłej może ona utrzymywać się stale wahając się delikatnie od 36,8 do 37,8 w zależności od zjedzonego pokarmu.


Alergie pokarmowe – stan podgorączkowy może utrzymywać się stale, bowiem mamy tu sytuacje ciągłej walki organizmu z alergenami. To tak samo jakbyśmy ciągle byli atakowani przez bakterie. Organizm musi się bronić i podnosi temperaturę ciała. Jej wartość będzie zależeć od tego, jakie alergeny spożyjemy i jaki jest stopień ich alergizacji.


Czynniki emocjonalne – mamy tu dwie sytuacje: przypadki nagłe, kiedy dochodzi nagle do podniesienia temperatury, oraz przypadki przewlekłe, kiedy stan podgorączkowy utrzymuje się przez długi czas. Pierwszą sytuacje obserwujemy w momentach silnego stresu lub strachu jak np. wizyta u dentysty. Z kolei druga sytuacja dotyczy osób wrażliwych, znerwicowanych, żyjących w ciągłym stresie. Podwyższona temperatura ciała jest jednym z wielu objawów psychosomatycznych, obok której można wymienić nadmierną potliwość, zimne stopy i dłonie, bóle brzucha, bóle głowy, biegunki, zaburzenia pracy serca czy duszności.

 

Podsumowanie

Jak widać przyczyn stanu podgorączkowego może być wiele. Ważne jest jednak to, że stan podgorączkowy nie jest naszym stanem naturalnym i jeśli się pojawia to oznacza, że coś się dzieje w organizmie i powinniśmy się tym zająć. O ile w przypadku przeziębienia wiemy z czym mamy do czynienia i że nie jest to specjalnie groźne o tyle przy boreliozie czy nowotworach może być to ważna wskazówka.