Na pytanie, kto powinien sie bać koronowirusa, chciałbym odpowiedzieć, że nikt. Jednak jest grupa osób, które są bardziej narażone na łatwiejszą infekcje i trudniejszy przebieg choroby. Co łączy tych ludzi i co mogą zrobić, aby poprawić swoją sytuację?


Choroby współistniejące

Grupą ludzi, która według statystyk jest bardziej narażona na infekcje koronawirusem i która dużo gorzej przechodzi przebieg choroby, są osoby mające tak zwane "choroby współistniejące", czyli inne choroby, na które chorują poza koronowirusem. Czym są te choroby współistniejące? Najczęściej chodzi o choroby przewlekłe, trwające od dłuższego czasu. Można tu wymienić choroby takie jak cukrzyca, nadciśnienie, choroby autoimmunologicze, astma, alergie lub choroby przejawiające się deficytem odporności.



Dlaczego choroba przewlekła jest zagrożeniem przy koronawirusie

Trzeba wiedzieć, że każda choroba przewlekła w większym lub mniejszym stopniu zużywa energię naszego organizmu i układu odpornościowego. Układ immunologiczny jest bardzo skomplikowanym mechanizmem, posiada wiele form obrony i walki z obciążeniami i patogenami, ale istotą jest to, że rezerwy energii zasilającej ten układ są TYLKO jedne. Jeśli zostaną wyczerpane przez jedną rzecz to nie starczy na inną! Więc jeśli organizm przeznacza zasoby energii na walkę z nadciśnieniem, cukrzycą i alergiami to zwyczajnie przy infekcji koronawirusem może zabraknąć mu siły do walki i obrony! Im bardziej człowiek jest schorowany na choroby przewlekłe to tym bardziej jest łatwiejszym celem dla koronawirusa!


Co robić?

Przede wszystkim warto zacząć wspomóc leczenie chorób przewlekłych metodami holistycznymi, ukierunkowanymi na przyczyny choroby. W wielu przypadkach daje to znakomite rezultaty. Podkreślić trzeba, że ważna jest przy tym zmiana diety i tryb życia, co nie jest łatwe. Odrzucenie szkodliwych produktów bywa dla wielu ludzi nie lada problemem i często wolą oni po prostu wziąć pigułkę i mieć spokój. Okazuje sie jednak, że taki sposób postępowania ma swoje konsekwencje, bo nadwyręża zasoby energii organizmu i zwiększa podatność na infekcje!!!



Leczenie chorób przewlekłych

Leczenie naturalne chorób przewlekłych prowadzimy od 2010 roku. Najczęściej zgłaszają sie do nas ludzie, którzy byli już w wielu miejscach i nie uzyskali poprawy zdrowia a jedynie kolejne recepty. Stosowane przez nas metody połączone z odpowiednim odżywianiem przynoszą zdecydowaną poprawę. Weźmy przykładowo nadciśnienie. Często polecamy tu preparat z buraka i aronii (Beta Cruenta firmy Guardian), który reguluje ciśnienie, rozrzedza krew i zabezpiecza przed agregacją krwinek czerwonych. Do tego koniecznie trzeba dobrze nawadniać organizm (a często się o tym zapomina), wspomóc pracę nerek i układu limfatycznego, odstawić z diety cukry, przestać smażyć na olejach rafinowanych, wprowadzić trochę ruchu (z tym też jest ciężko) i w większości przypadków nadciśnienie znika.
Przykładów jest wiele ale celem jest tu raczej ukazanie, że można pomóc w wielu chorobach metodami naturalnymi, które nie tylko nie zniszczą organizmu a dodatkowo go wzmocnią i zabezpieczą. A to jest istotą w obecnej sytuacji zagrożenia koronawirusem!

 

Konsultacje w gabinecie oraz on-line

Prowadzimy porady w naszym gabinecie stacjonarnym w Zielonej Górze oraz konsultacje on-line przez Internet za pomocą komunikatorów takich jak Skype lub Messenger Video. Konsultacje on-line stają sie obecnie coraz bardziej powszechne i są coraz częściej wybierane zarówno z uwagi na istniejące w dalszym ciągu zagrożenie koronawirusowe jak i łatwy dostęp (zwłaszcza dla osób z daleka).