Czy umysł może wywołać chorobę? Czy umysłem możemy się wyleczyć z choroby? To bardzo częste pytania, jakie zadajemy sobie nie mogąc znaleźć logicznej przyczyny naszej dolegliwości. Wiele osób choruje przewlekle i mimo iż zwiedzili wielu specjalistów, problem pozostaje nierozwiązany a oni cierpią nadal. Zaczynają się więc zastanawiać, czy przypadkiem problem nie leży w ich umyśle. Jak umysł może na nas wpłynąć i jak może nam pomóc?


Psychosomatyka

Zaburzenia psychosomatyczne są udowodnioną kwestią, a dotyczą faktu, że nasze myśli, głównie te negatywne, mogą doprowadzić do fizycznych dolegliwości. Ciągły stres i życiowe problemy gromadzą się w umyśle i jeśli nie będą umiejętnie usunięte znajdą swoje ujście wywołując zmiany fizyczne. Jednym z najbardziej obrazowych przykładów, jaki mieliśmy w naszym gabinecie, był młody mężczyzna z bólami szyi, które zaczęły się dzień przed jego ślubem. Podejrzewano, że pewnie się przeziębił lub go zawiało, jednak głębsza rozmowa wykazała, iż czuje wielką presję przed tak ważnym krokiem życiowym jakim jest małżeństwo. Pracowaliśmy z lekami homeopatycznymi ukierunkowanym na lęk przed odpowiedzialnością i w krótkim czasie problem zniknął. A warto dodać, że człowiek męczył się prawie dwa lata stosując przeróżne maści przeciwzapalne i korzystając z wielu masaży!

Wpływ naszej psychiki na ciało jest niezaprzeczalny, dlatego zawsze musimy o tym pomyśleć, jeśli nie możemy się wyleczyć klasycznymi metodami. Jednak nie można wszystkiego zrzucać na psychikę, bowiem istnieją problemy zdrowotne, które mogą sugerować problemy wynikające z umysłu, a w rzeczywistości nie mające z tym wspólnego. Mowa tu o zakażeniu grzybem candida albicans, obciążeniu polem elektromagnetycznym, ukrytych alergiach, obciążeniu toksynami i metalami ciężkimi. Wszystkie te czynniki niszczą nasze zdrowie doprowadzając do przeróżnych dolegliwości dotyczących całego organizmu, począwszy od układu pokarmowego i oddechowego a skończywszy na układzie nerwowym i przewlekłym zmęczeniu. Jest to wyraźna ingerencja zewnętrznego czynnika na stan organizmu wywołująca negatywne reakcje. Grzyby i toksyny i silne pole magnetyczne są wszakże szkodliwe i tego nikt nie zaprzeczy! Jednak nie zawsze da się to zbadać i wówczas można podejrzewać, że człowiek ma problemy psychosomatyczne!


Potrzebna kompleksowa diagnostyka

W takich okolicznościach powstaje potrzeba kompleksowej diagnostyki, która zwróci uwagę zarówno na czynnik psychosomatyczny jak i na obciążenia środowiskowe i zakażenia grzybicze. Taką diagnostyką jest Test Biorezonansem MORA, stworzony przez niemieckich specjalistów z Instytutu Medycyny Bioinformacyjnej MORA. Polega on na odczytywaniu częstotliwości elektromagnetycznych poszczególnych obciążeń z organizmu człowieka. Jest to współcześnie jeden z najbardziej precyzyjnych testów vegetatywno-rezonasowych. Korzystać z niego może każdy. Jak pokazuje praktyka, jest nieocenioną pomocą w chorobach przewlekłych niewidomego pochodzenia.



Umył może pomóc

Jako, że wpływ umysłu jest niepodważalny to zawsze trzeba się na nim skupić - bardziej lub mniej. "Bardziej" wtedy, kiedy źródło choroby jest psychosomatyczne. Wówczas trzeba pracować z psychiką, bo jest to jedyna droga do zdrowia. W naszej praktyce doskonale sprawdzają się homeopatyczne leki konstytucjonalne głębokiego działania, które odznaczają się bardzo dobrymi efektami w sprawach umysłu. Jeśli jednak przyczyna choroby jest inna niż problemy psychiczne to i tak warto pracować z umysłem, bowiem nasz umysł może bardzo pomóc w procesie zdrowienia.


Okazuje się, że jeśli, zaangażujemy w leczenie nasz umysł to terapia idzie kilkakrotnie szybciej niż byśmy tego nie robili! Praca z umysłem jest tutaj jakby dodatkowym działaniem, nie jedynym i podstawowym! Bo jak ktoś jest zakażony grzybicą to może sobie myśleć pozytywnie a i tak to nic nie da. Jednak kiedy zażywa preparaty na likwidację grzybicy to ukierunkowane myślenie może zwiększyć przyswajanie leku z 20% nawet do 80%!


To niezwykle odkrycie, które warto wykorzystać w leczeniu. Co należy takiego robić? Przede wszystkim myśleć pozytywnie, wizualizować cel, czuć, że jesteśmy w stanie wyzdrowieć. Czasami możemy być w bardzo ciężkim stanie, gdzie trudno jest myśleć pozytywnie ale mimo to, na siłę, na przekór przeciwnością, warto się przełamać i zacząć myśleć, że będziemy zdrowi. Polecaną metodą pracy z umysłem jest metoda Silvy! W Polsce są prowadzone specjalne kursy kilku dniowe, przygotowujące zainteresowanych do samodzielnego wykorzystania technik do pracy z własnym umysłem. Działa doskonale, co potwierdzamy w naszej praktyce.