Czasami zdarza się, że ktoś się zdrowo odżywia i trenuje a mimo tego spadki masy ciała są minimalne lub często ich wręcz nie ma. Wówczas pojawiają się problemy natury emocjonalnej, poddajemy się i zaczynamy znów podjadać, by poprawić sobie humor.

Należy zdawać sobie sprawę z tego, że wszelkie wahania cukru we krwi aktywują trzustkę do wydzielania insuliny, co może przyczynić się do pojawienia się stanów zapalnych w organizmie, cukrzycy, zaburzeń hormonalnych i spowolnienia oczyszczania wątroby.

Insulina jest hormonem wytwarzanym przez trzustkę w odpowiedzi na glukozę znajdującą się we krwi. Gdy spożywamy posiłek organizm zaczyna wytwarzać insulinę. Insulina jest potrzebna do tego, aby glukoza krążąca we krwi dostała się do komórek.

Glukoza wykorzystywana jest w naszym organizmie do produkcji energii (ATP), jednak aby wytworzyć energię potrzebną nam do właściwego funkcjonowania - glukoza musi dostać się najpierw do komórki. Jeśli glukoza nie jest w stanie dostać się do komórki i wytworzyć energii, nasz system hormonalny i mózg przestają działać poprawnie.

 

Objawy zaburzenia wchłaniania glukozy

Poniżej listwa objawów, jakie obserwuje się u osób z chronicznie podwyższonym poziomem cukru we krwi:

  • zmęczenie i/lub senność przed i/lub po posiłku - powinniśmy zaobserwować czy przed posiłkiem nie doskwiera nam rozdrażnienie, słabość czy zawroty głowy, które uniemożliwiają nam normalne funkcjonowanie. Podobnie rzecz się ma z nastrojem poposiłkowym. Jeśli odczuwamy senność po posiłku, uczucie zmęczenia, znużenia i chęć podrzemania może być to znak, że coś niedobrego dzieje się z naszą gospodarką insulinową. Możliwe, że zjedliśmy taki posiłek, po którym nastąpił szybki wzrost glukozy we krwi, a organizm musiał wytworzyć duże dawki insuliny, by móc szybko obniżyć ten wysoki poziom.
  • potrzeba zjedzenia słodyczy po posiłku - potrzeba zjedzenia po posiłku czegoś słodkiego może być znakiem, że spadł nam szybko poziom cukru we krwi.
  • problemy z zasypianiem - nadmierne pobudzenie wieczorem i niemożność zaśnięcia, a poranna niemożność dobudzenia się bez kawy również może oznaczać zaburzenia gospodarki hormonalnej - zarówno insulinowej jak i tarczycy. Należy tutaj jednak zauważyć, że niektóre osoby potrzebują 8-9 godzin snu i obudzenie się po 5-6 godzinach może być po prostu niedospaniem. Wówczas musimy zaobserwować czy położenie się wcześniej spać i spędzenie w łóżko odpowiedniej ilości godzin będzie również problematyczne w pobudce.

Bardzo często problemy z wahaniami poziomu cukru są spowodowane dietą bogatą w węglowodany, produkty o wysokim indeksie glikemicznym IG, produkty insulinogenne (nabiał) czy brakiem aktywności fizycznej. Nadmiar insuliny we krwi, która zostaje wydzielona, by poradzić sobie z dużą ilością glukozy we krwi sprawia, że aktywuje się jeszcze jeden hormon - kortyzol - hormon stresu. Kortyzol jest nam niezbędny w codziennym życiu do prawidłowego funkcjonowania, ale jego nadmiar jest już dla nas szkodliwy i niesie konsekwencje pojawienia się poważnych dolegliwości fizycznych i emocjonalnych.

Ogólnie mówiąc działanie kortyzolu i insuliny wygląda następująco: nasza dieta jest zdrowa, zbilansowana, uprawiamy regularnie jakiś sport, ale mamy stany stresowe, którymi mogą być stres emocjonalny, urazy fizyczne, infekcje czy choroby (infekcja to także stres dla naszego organizmu) i wówczas poziom kortyzolu w naszym organizmie rośnie a wraz z nim rośnie poziom glukozy i insuliny. Jeśli pojawia się to w naszym życiu bardzo często możemy doprowadzić organizm do chorób tarczycy, wyczerpania nadnerczy, insulino oporności czy cukrzycy. Dlatego tak ważne jest znalezienie w życiu rzeczy, które sprawiają nam przyjemność i które nas odstresowują. Dzisiejsze czasy nie są korzystne dla naszej gospodarki hormonalnej, ale znalezienie w życiu pasji i przyjemności może ustrzec nas od wielu chorób. Patrząc na naszych zachodnich sąsiadów mamy bardzo dobry przykład osób dożywających w miarę dobrym zdrowiu 80-100 lat.
Stres niesie za sobą wiele niekorzystnych konsekwencji, a odpowiedni odpoczynek może dać organizmowi niezłego „kopa” w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia. Jednak gdy nie jest to możliwe możemy sięgnąć po adaptogeny takie jak Ashwagangha, różeniec górski czy maca, które pomogą nam lepiej reagować w sytuacjach stresowych. Wielu sportowców regularnie wspomaga się takimi preparatami, ponieważ ćwiczenia wywołują w organizmie ogromny stres.

 

Sport a insulina

Aktywność fizyczna - krótka i intensywna - uwrażliwia komórki na insulinę, lecz aktywność długa już sprzyja podnoszeniu się poziomu insuliny, dlatego ćwiczenie krótkie, interwałowe może być skuteczniejsze niż cardio czy długie bieganie.

Zbyt długo utrzymujący się niski lub wysoki poziom insuliny we krwi może u mężczyzn doprowadzić do obniżenia się poziomu testosteronu, a podwyższenie poziomu estronegów. U kobiet natomiast może wzrosnąć poziom męskich hormonów, co objawia się zaburzeniami cyklów miesiączkowych, nadmiarem sebum czy nawet kształtem ciała i twarzy przypominającym coraz bardziej mężczyznę. Może ten u kobiet dojść do wystąpienia owłosienia i zespołem policystycznych jajników PCOS.

Węglowodany jednak są bardzo istotne w naszej diecie, szczególnie jeśli uprawiamy sport. Najlepiej jest je spożywać przed i po treningu - jeśli chodzi nam o intensywny trening, gdzie potrzebujemy energii, a nie wykonanie 15 min na rowerku stacjonarnym o małej intensywności przed telewizorem. Dobrze jest też spożywać węglowodany wieczorem, a ograniczyć spożycie białka. Węglowodany spożyte wieczorem sprawią, ze rano nie będziemy mieli zbyt wysokiego cukru, a organizm w nocy będzie mógł odpocząć nie spożywając ciężej strawnego dla niego białka. Oczywiście mam tu na myśli zdrowe węglowodany jak pełnoziarniste kasze, warzywa i owoce o niskim IG lub inne spożyte z tłuszczem, który zapobiega zbyt silnym wyrzutom insuliny.