W sezonie jesienno-zimowym wiele osób zastanawia się, co zrobić, by wzmocnić odporność.

Niezwykle istotny w dbaniu o zdrowie jest ruch, odpowiednia dieta oraz dobrze dobrana suplementacja. Poprzez ruch pobudzamy nasz organizm do oczyszczania się. Ruch sprawia, że limfa może zbierać i wyrzucać produkty uboczne przemiany materii, nie tworzą się zastoje, obrzęki i guzki. Lepiej pracuje także układ krążenia, organizm jest też lepiej dotleniony. Niezwykle istotna jest także odpowiednia dieta. Ważne jest spożywanie pełnowartościowych posiłków w postaci dobrego jakościowo białka, odpowiednich tłuszczy nasyconych i nienasyconych zimno tłoczonych (oleje, orzechy) oraz pełnowartościowych węglowodanów, szczególnie w postaci warzyw, zbóż bezglutenowych i owoców.


Czego nasz układ immunologiczny nie lubi?

Nadmiernej czystości – mowa tu o sterylności, która niestety jest coraz częściej zauważalna. Zbyt częste mycie rąk, używanie silnych środków bakteriobójczych sprawia, że nasz organizm się rozleniwia, bo najzwyczajniej na świecie nie ma z czym walczyć. Nie wytwarzają się odpowiednie przeciwciała i jak pojawi się kontakt z czymś nieznanym organizm nie wie jak zareagować, albo reaguje zbyt wolno.

Przetworzonej żywności - budowaniu dobrej odporności nie służy dieta przesycona bezwartościową żywnością w postaci np. Fast foodów, przygotowywana na rafinowanych tłuszczach trans z mnóstwem chemicznych dodatków poprawiających smak, zapach i konsystencję produktu.

Cukru – nadmiar cukru w diecie, który dodawany jest dosłownie do wszystkich gotowych produktów (wędliny, pieczywo, jogurty, soki czy napoje gazowane). Jak wiadomo cukier jest pożywką dla bakterii czy grzybów i powoduje ich szybki i niekontrolowany wzrost w organizmie. Jeśli chcemy używać cukru to wybierzmy zdrowy cukier, którym jest przykładowo naturalny miód, cukier z pąków kokosa czy ksylitol. Do słodzenia idealnie nadaje się też syrop daktylowy czy namoczone i zblendowane suszone owoce

 

Produkty wzmacniające odporność:


1. Produkty pszczele – miód, pyłek kwiatowy, propolis, mleczko pszczele, pierzga – są idealne jeśli chodzi o wzmacnianie odporności i budowanie zdrowego organizmu. Oczywiście produkty te nie są wskazane dla osób z alergiami i nietolerancjami na te produkty.

  • Miód powinien być stosowany na surowo i w napojach nieprzekraczających temperatury 40-42 stopni, nie wolno go dodawać do gorących napojów czy ciast – w przeciwnym razie stanie się tylko zwykłym cukrem, bez dodatkowych wartości od odżywczych. Miód zawiera wiele prozdrowotnych substancji takich jak enzymy – pochodzące z gruczołów ślinowych pszczół, witaminy - A, B1, B2, B6, B12, C, kwas foliowy, pantotenowy, biotynę, minerały – potas, wapń, magnez, żelazo, fosfor, molibden, kobalt, chlor, mangan. Miód posiada także substancje o działaniu bakteriostatycznym i bakteriobójczym takie jak nadtlenek wodoru – który znajdziemy w wodzie utlenionej, lizozym, inhibina i apidycyna. Substancje te mają zdolność niszczenia grzybów Candida, paciorkowców, gronkowców, wirusów. Najbardziej pomocne będą w tym przypadku miody spadziowe – iglaste i liściaste oraz słynny miód Manuka z Nowej Zelandii, który nie raz zniszczył wiele patogenów i silnie wzmocnił odporność u osób w bardzo ciężkich przypadkach chorobowych.
  • Propolis – inaczej kit pszczeli; jest świetnym naturalnym antybiotykiem. Znajdziemy go pod postacią czystą, jako dodatek w miodach, pastylkach do ssania oraz w wyciągu alkoholowego 3, 7 i 20%. Pod ostatnią postacią jest najszybciej i najbardziej skuteczny. Można używać go regularnie w okresie jesienno-zimowym lub zastosować w większej dawce, jeśli dopadło nas niespodziewanie jakieś choróbsko, np. z powodu nagłego wychłodzenia organizmu. Propolis zawsze świetnie się sprawdza w przypadkach bólach gardła, ponieważ wykazuje działanie znieczulające. Należy go najlepiej zastosować bezpośrednio do buzi lub rozcieńczonego w wodzie. Jego smak jest dość ostry alkoholowy, ale ból gardła znika jak ręką odjął.
  • Pyłek kwiatowy jest idealnym rozwiązaniem dla dzieci, dorosłych i dla osób wyczerpanych psychicznie. Regularne stosowanie – jedna łyżeczka dziennie wspomaga wiele funkcji w naszym organizmie. Pyłek kwiatowy jest obok miodu podstawowym pożywieniem pszczół. Zawiera białko, tłuszcze, minerały, witaminy, hormony i kwasy organiczne, rutynę, olejki eteryczne, fitocydy, inhybiny, czynniki wzrostu. Ciekawostką jest to, że w pyłku wykryto aż 32 aminokwasy, których w jajku dostępnych mamy tylko 20. Pyłek jest bogatym źródłem enzymów – ilość przekracza 40 rodzajów i są to enzymy trawiące węglowodany, białka i tłuszcze. Z minerałów i witamin zawartych w pyłku pszczelim należy wymienić: A, E, C, D i witaminy z grupy B, potas, fosfor, wapń, magnez, sód, krzem, mangan, żelazo, miedź, cynk, jod, selen i wiele innych. Pyłek stosujemy na czczo lub dodając do koktajli. Dla dzieci najlepsza dawka dzienna to 1 łyżka, u dorosłych stosujemy 2-4 łyżek w zależności od stopnia odporności organizmu i chęci wzmocnienia go.
    Pierzga jest lepszą formą pyłku kwiatowego. Dlaczego lepszą? Ponieważ jest to przefermentowany pyłek pszczeli, a dzięki procesowi fermentacji zwiększa się jego wartość lecznicza i odżywcza. Różnica jest taka jak w surowej i kiszonej kapuście.
  • Mleczko pszczele – to pokarm samej królowej. Zawiera całe bogactwo substancji odżywczych. Jest świetnym źródłem białka, kwasów tłuszczowych i węglowodanów. Jako jedyny produkt zawiera acetylocholinę, która pełni rolę neurotransmitera. Zawiera także witaminy A, C, D, E, K oraz komplet witamin z grupy B, tak ważnych dla prawidłowego funkcjonowania systemu nerwowego. Zawiera ono także gamma-globuliny, które chronią organizm przed infekcjami i mają działanie grzybobójcze. Mleczko pszczele podobnie jak pyłek zawiera enzymy i wiele substancji mineralnych takich jak wapń, miedź, żelazo, fosfor, potas, krzem i siarka.

 

2. Colostrum – czyli siara pozyskiwana do kilku dni po porodzie. Na rynku przeważa siara krowia, ale można także dostać także siarę z mleka klaczy lub kozią. Ta ostatnia składem najbardziej przypomina siarę kobiecą. Siara jest substancją silnie wzmacniającą odporność, ale kuracja w przypadkach częstych zachorowań powinna trwać nieprzerwanie kilka miesięcy. Przeciwwskazaniem do stosowania jest alergia na mleko. Jednak częściej alergia i nietolerancja występuje na mleko krowie niż kozie. Ponad połowa masy colostrum to białka takie jak immunoglobuliny – przede wszystkim IgG, laktoferyna, laktoperoksydaza i lizozym. Białka te stanowią silną obronę organizm w walce z bakteriami, wirusami i grzybami.



3. Witamina D3 - do niedawna znana jako witamina na mocne kości. Jednak spectrum jej działania jest dużo szersze. Witamina D3 zwana jest witaminą słońca. Najszybciej podniesiemy jej poziom przebywając na słońcu w odpowiednich godzinach i porze roku. Aby nasz organizm miał mocniejszą odporność witamina D3 powinna być w granicach 50-80 ng/ml (125-200 nmol/L). Taka ilość sprawia, że wzmacnia się ochrona naszego organizmu przed chorobami infekcyjnymi, chorobami układu krążenia czy cukrzycą typu I. Częstotliwość zapadania na grypę i przeziębienia zmniejsza się o ponad 40%. Zmniejszają się także ataki astmy. Przy mocnych niedoborach witaminy D3, gdzie jej poziom wynosi poniżej 20 powinno się zastosować suplementację od 2000 do 20000 jednostek dziennie w zależności od wieku i stadia chorobowego. Przy suplementacji nie zapomnijmy o witaminie K2, którą znajdziemy z maśle, jajkach, kiszonkach (produkty kwaszone jej nie zawierają) i suplementach diety.



4. Zioła i owoce o ciemnej skórce - echinacea, czarny bez, lipa, czystek - to zioła, które mogą pomóc skutecznie w walce z infekcjami jak również zapobiegać ich występowaniu. Zioła te mają silne działanie bakteriobójcze, bakteriostatyczne i pobudzające odporność organizmu. Owoce o ciemnej skórce zawierają antocyjany, które działają bakteriostatycznie, wzmacniają odporność, a także przeciwdziałają szybszemu starzeniu się organizmu.



5. Grzyby lecznicze - Reishi, shitake, maitake, boczniaki i inne - od wieków stosowane są w medycynie chińskiej na pobudzenie odporności. Regularne stosowanie zmniejsza ryzyko zachorowania na różnego rodzaju dolegliwości. Nie zapomnijmy, że grzyby to cenne źródło białka i witamin i wielu minerałów, które są niezbędne dla odporności. W zależności od gatunku zawarte są w nich witaminy A, C, D, PP i z grupy B, a także potas, fosfor, wapń, sód czy żelazo. Zawarty jest w nich jakże ważny dla odporności betaglukan, posiadający silne właściwości przeciwutleniające oraz pobudzające nasz układ immunologiczny do walki z chorobą.

 

6. Witamina C - jest jedną z cenniejszych witamin w odpowiedzi immunologicznej organizmu. Pobudza ona komórki żerne do pracy, a także działa silnie przeciwutleniająco. W naturze występuje ona z bioflawonoidami takimi jak kwercetyna czy rutyna, które potęgują jej działanie. Kwercetyna m.in. obniża stany zapalne, a rutyna uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne nie doprowadzając do atakowania tkanek przez substancje znajdujące się we krwi i przedostające się do nich poprzez nieszczelne naczynia krwionośne. Witaminę C można także stosować w większych dawkach w postaci kwasu l-askorbinowego - najlepiej czystego do analizy, czyli pozbawionego szkodliwych substancji, który jest produkowany w procesie fermentacji kapusty kiszonej czy kukurydzy. Możemy go stosować profilaktycznie bądź podczas wystąpienia choroby i łączyć go z sodą oczyszczoną, zmniejszając podrażnienie śluzówek kwasowością bądź samego, rozpuszczając w wodzie. Należy przy tym ustalić sobie indywidualną dawkę, by nie doprowadzić do biegunki. Tutaj najlepiej sprawdzi się zasada "mniej a częściej". Witamina C ma szybki okres rozkładu w naszym organizmie i jej nadmiar szybko zostaję usuwany. Stosować można np. pół łyżeczki na szklankę wody co 2 godziny lub rozpuszczenie ok. 1 - 2 łyżeczki w litrze wody i popijanie co godzinkę.